Klocki hamulcowe to części eksploatacyjne, czyli takie, które zużywają się podczas normalnego użytkowania samochodu i trzeba je co jakiś czas wymieniać. Pojawia się jednak pytanie, skąd kierowca ma wiedzieć, że klocki trzeba już wymienić? Na to pytanie odpowiemy w tym krótkim artykule.
Skąd mam wiedzieć, że klocki trzeba już wymienić?
Odpowiedź na to pytanie jest śmiesznie prosta, klocki same cię o tym poinformują. W zależności od samochodu zrobią to jednak na różne sposoby. Stosunkowo nowe i zaawansowane samochody mają specjalne czujniki sprawdzające grubość klocków hamulcowych i kiedy te się nadmiernie zużyją, to na desce rozdzielczej samochodu pojawią się informacja, że klocki należy wymienić.
Większość klocków hamulcowych jest wyposażonych w specjalną metalową blaszkę, która odsłania się kiedy klocki są już niemal całkowicie zużyte. Odsłonięta blaszka ociera się podczas hamowania o tarczę hamulcową i wydaje charakterystyczny, piszczący dźwięk.
Nawet najtańsze klocki hamulcowe, nieposiadające wspomnianej blaszki poinformują cię, że trzeba je wymienić. Podobnie jak w przypadku wcześniej opisanych klocków, najtańsze klocki hamulcowe zaczną piszczeć, kiedy się zużyją. Dojdzie jednak do tego później. Dopiero kiedy z części klocka całkowicie zetrze się okładzina cierna i odsłoni się metalowa część klocka. W takiej sytuacji trzeba natychmiast udać się do serwisu samochodowego lub samodzielnie wymienić klocki na nowe. Jeżdżenie na tak zużytych klockach może nie tylko doprowadzić do poważnych uszkodzeń, ale jest też bardzo niebezpieczne.
Podsumowując, kiedy słyszysz jakieś dziwne dźwięki podczas hamowania, to oznacza to, że musisz odwiedzić swojego mechanika i najprawdopodobniej wymienić klocki. Jeśli tego nie zrobisz wystarczająco szybko, to uszkodzeniu ulegną też tarcze hamulcowe, a być może i inne elementy układu hamulcowego, a co za tym idzie, koszt wymiany znacząco wzrośnie. Co więcej, tak jak już wspomnieliśmy, jazda ze zużytymi klockami hamulcowymi jest bardzo niebezpieczna. Nawet jeśli podczas normalnej jazdy oprócz piszczenia samochód zachowuje się normalnie, to w przypadku konieczności awaryjnego hamowania może dojść do tragedii.
Zostaw komentarz